niedziela, 23 września 2012

Dynia po meksykańsku

Od zawsze lubiłam czytać...
Stosy książek, od których uginają się półki.
Twarde okładki,  kolorowe zakładki...
Strony przewracane w autobusie, w poczekalni, a ostatnio najczęściej na placu zabaw.
Setki książek, które zostały w starym mieszkaniu...
I setki innych (czytaj: przyjaciółki) z których ścieram kurz w nowym (i ogromnie tęsknię)
Nie potrafię nie stanąć przed witryną księgarni i nie powzdychać do nowości wydawniczych. Tylko te ceny...
Z przyczyn praktycznych zamieniłam papierowy szelest stron na e-booka. Mieści się w torebce, i nie mam dylematów jaką książkę zabrać w drogę, bo mogę wszystkie! Ale sentyment do papieru jest.
A ostatnio dwie moje wielkie pasje zderzają się ze sobą z ogromną siłą.
Czytanie i gotowanie.
Nie mam czasu na ani jedno, ani drugie. Kradnę więc krótkie chwile między mieszaniem zupy, a siekaniem cebuli. I zaglądam do książki.. kucharskiej :)
To jedyny rodzaj książki, który wolę mieć na papierze niż elektronicznie. Bo łatwiej znaleść, bo piękne zdjęcia, bo jest na nie półeczka w kuchni...
I właśnie z ostatniego mojego nabytku pochodzi ten przepis... (Przetwory do spiżarni, Biblioteczka poradnika domowego)

I muszę Wam rzeknąć - rewelacja... :)



Składniki:
1,5 kg dyni obranej ze skórki i pokrojonej w grube słupki.
4 łyżeczki soli
główka czosnku
3 łyżeczki chili w proszku (dałam rozkruszone papryczki piri piri)
1,5 szklanki octu
8 łyżeczek oleju
3 szklanki cukru

Miąższ dyni pokrojony w słupki wymieszać z solą i odstawić na 6h. Po tym czasie dodać chili i czosnek wyciśnięty przez praskę.
Z oleju, octu i cukru ugotować zalewę. Gorącą zalać dynię i odstawić na 12h. Po tym czasie przełożyć do słoików, dolewając zalewę. Słoiki mocno zakręcić i odstawić w chłodne miejsce. Nie trzeba pasteryzować, ale ja gotuję słoiki w temp. 80 C przez około 15 minut, odwracam do góry dnem i wkładam pod koc.
A potem do piwnicy :)


6 komentarzy:

Karmel-itka pisze...

a no.. taka dynia, ale bomba ;]
u mnie zwyczajowo jest korzenna. ale tej też muszę skosztować!

Anonimowy pisze...

Dzisiaj zrobiłam,ale zastanawiam czy nie za dużo cukru jest w tym przepisie?

Katarzyna pisze...

Też mi się wydawało, że jest strasznie dużo cukru, ale dynia wyszła super. Mam podobny przepis na ogórki, raz zmniejszyłam ilość cukru i ogórki nie były już takie dobre.

Unknown pisze...

Do zalewy nie dodaje się wody???

Emilia pisze...

No właśnie, nie ma nic o wodzie. Ile ma jej być?

Anonimowy pisze...

Zero wody, tylko to co odda dynia!
Też za pierwszym razem byłem zdziwiony :)