Ostatnio na fali kulinarnej ciekawości wypróbowałam przepisy na różne sosy do spaghetti. No niezłe były,powiem szczerze. Ale i tak moim faworytem pozostaje sos z mięsem - zdaje się, że Włosi nazwali by go Bolognese...
Składniki:
500g mięsa mielonego (u mnie wołowo-wieprzowe)
4-5 średnich pieczarek
pół papryki czerwonej
2 opakowania przecieru w kartoniku (sosu pomidorowego - opakowania po 500g)
1 cebula
2 duże ząbki czosnku
opakowanie makaronu spaghetti (u mnie pełne ziarno)
kilka czarnych oliwek
łyżka oliwy
łyżeczka ziół prowansalskich
Makaron gotujemy al dente.
Na rozgrzanej patelni podsmażamy mięso tak długo, aż stanie się grudkowate. Ściągamy mięso z patelni i wlewam łyżkę oliwy. Podsmażamy cebulę pokrojoną w grubą kostkę, dodajemy paprykę pokrojoną w paski i pieczarki pokrojone w plasterki. Smażymy chwilę. Warzywa powinny nieco zmięknąć ale pozostać jędrne. Dodajemy mięso i mieszamy. Wlewamy sos pomidorowy, dodajemy ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę i zioła prowansalskie, dokładnie mieszamy. Wykładamy sos na makaron i posypujemy oliwkami.
Smacznego!
3 komentarze:
Serio włosi nazwali by go bolognese ? Z pieczarkami ? Chyba nie :-(
u mnie też bolognese jest faworytem i TO jest prawdziwe spaghetti, a wszystkie inne to co najwyżej makaroon z sosem jakimśtam ;)
Pewnie nie. Ale co tam, dla mnie TO jest sos do spaghetti. Anonimie proszę się nie czepiać :)
Prześlij komentarz